Jesienny bal „Strachy na lachy”
Ach cóż to był za bal. Tańce, hulanki, swawola. Atmosfera była gorąca, aparaty nie nadążały łapać ostrości. Był pokaz mody, tańce na gazecie, wyścigi dookoła krzesełek, wygibasy i przytulańce. Pan Marcin ze szkoły tańca MOVE wspaniale rozkręcił i roztańczył wszystkie dzieci. Tańczyły nawet nasze ciocie, a co.[Best_Wordpress_Gallery id=”281″ gal_title=”Jesienny bal 2017″]