Walentynki i nie tylko…
Opublikowano: 20 lutego, 2022Szukaliśmy jednego słowa, którym moglibyśmy opisać miniony tydzień. Żywiołowy, życzliwy, koci, pracowity…. Tyle się dzieje, że nie jesteśmy w stanie wybrać tego jednego.
Wraz z poniedziałkiem rozpoczęliśmy od Walentynek. Na całym świecie obchodzonym jako dzień zakochanych. My jednak w przedszkolu, wolimy mówić o nim jako o dniu życzliwości, przyjaźni, dobroci i okazywania szacunku drugiej osobie. W tym duchu wychowawczynie przygotowały i poprowadziły zajęcia ze swoimi podopiecznymi. Świetliki stworzyły walentynkową mapę skojarzeń. Przygotowały również kartki Walentynkowe dla wybranych przez siebie osób z przedszkola. W sali Krasnali powstała fotobudka a przy okazji mała walentynkowa dekoracja do imprezy tanecznej. Co prawda nie tak dużej jak bal karnawałowy ale potańczyliśmy. Czerwone baloniki w kształcie serca pojawiły się każdej sali. Chociaż wychowujemy nasze przedszkolaki w duchu wzajemnego szacunku i życzliwości to tego dnia było wszystkim jakoś tak jeszcze milej i cieplej na serduszku.
Następnego dnia najstarsze przedszkolaki pojechały do kina na film „Skarb Mikołajka”. Film o przygodach rezolutnego chłopca bardzo się wszystkim spodobał.
Kiedy starszaki bawiły się w kinie, najmłodsze dzieci miały swoją wesołą zabawę. W ich sali urządziliśmy wielki tor przeszkód. Tor wymuszający czołganie, skakanie, wspinanie, chodzenie na czworakach – to doskonałe ćwiczenie dla młodych mięśni a dla dzieciaków wielka frajda.
Nie zapominamy o spędzaniu czasu na świeżym powietrzu. Z początkiem tygodnia, pogoda iście wiosenna zachęciła nas do pieszych wędrówek w okolicy przedszkola.
Kiedy nastała środa ogłoszono Dzień Kota. Nie sposób nie uwzględnić takiego dnia w zajęciach z dziećmi. Koty kochają chyba wszystkie dzieci i dlatego kto chciał mógł tego dnia zostać kotkiem. Ciocie urządziły swoim milusińskim malowanie buziek. Ćwiczenia ruchowe odbyły również w kocim stylu. Prężenie kocich grzbietów, wspinanie, skakanie i skradanie się jak kotki. Nawet ciociom udzieliła się kocia natura i co niektóre brykały razem z dziećmi. W każdej grupie, podczas zajęć manualnych powstały kotki wszelkiej maści. Śmiechu było co nie miara, kiedy wychowawczynie urządziły Elfom kocie zawody w piciu mleka. Nie jeden logopeda pochwaliłby takie ćwiczenia małych języczków.
Tak, wesoło jest nam w tym tygodniu ale czy tylko świętujemy? Oczywiście, że nie. Wychowawczynie realizują na bieżąco podstawy programowe. Skrzaty w zerówce, poznają kolejne literki. Doskonale sobie radzą ze składaniem ich w wyrazy. Uwielbiają prace w grupach, kiedy układają słowa z rozsypanki literowej.
Poza nauką liter i liczb, Skrzaty zapoznały się z globusem i wyruszyły w podróż. Dzieci były na biegunie. Poznały zwierzęta jakie tam zamieszkują oraz wykonały pracę Eskimosa. Przedszkolaki dowiedziały się również jakie mamy kontynenty i wykonały w grupach makiety – sawanny i bieguna. Na koniec wybrały się na dno mórz i oceanów, czego efektem są piękne pracę raf koralowych.
W grupie Elfów, wychowawczynie zrealizowały wprowadzenie do odbicia lustrzanego. Początki bywają trudne i nie zawsze zadania udają się, jednak ćwiczenie czyni mistrza.
Maluszki uczyły się kolorów a przy okazji liczb. Ciocia Aldona przygotowała dla nich specjalną pomoc dydaktyczną.
W tym tygodniu grupy utrwalały sobie wiadomości z ubiegłego tygodnia na temat żywiołów. Podczas zajęć powstały prace wykonane różnymi technikami. Maluszki przy okazji rozpoczęły naukę pracy w grupie. Taka metoda pozwala na integrację dzieci oraz nawiązywanie prawidłowych relacji pomiędzy najmłodszymi.
Nasz żłobek prężnie się rozwija. Najmłodsze dzieci mogą liczyć na szczególne traktowanie. Ciocie dbają, by zajęcia były ciekawe i na tyle absorbujące aby dzieci nie tęskniły za rodzicami. Jest to szczególnie ważne u tych maluszków, które dopiero rozpoczynają swoją edukację w żłobku. Dzień chociaż długi, mija szybko. Poza posiłkami, leżakowaniem, zabawą w sali i w ogrodzie, jest też czas na wspólne czytanie, zabawy ruchowe czy zajęcia manualne. Każde z nich mają na celu prawidłowy rozwój naszych najmłodszych podopiecznych. Ruchowy, intelektualny, manualny czy społeczny.
Wiemy, jak bardzo ciekawi postępów swoich maluszków są ich rodzice. To dlatego z tej grupy wychowawczynie przesyłają najwięcej relacji. Rodzice mogą być spokojni. Dzieci doskonale sobie radzą. Są wspaniałe.
PS. Zdjęcia dzieci z fotobudki a raczej kilku, prześlemy rodzicom w indywidualnych wiadomościach już w najbliższym czasie.