...

Wakacyjne podróże palcem po mapie

Okres wakacyjny, to dla rodziców często okres trudny logistycznie. Dwa miesiące przerwy od szkoły, to konieczność zorganizowania czasu dzieciom. W przedszkolach jest trochę łatwiej. Te pracują przez cały rok. W Domku Elfów w okresie wakacji gościmy dzieci z innych placówek, w których obowiązuje przerwa.

Wychowawczynie dbają o to, by nasi goście dobrze się u nas czuli, a pobyt w Domku Elfów stał się okazją do dobrej zabawy. Ważne jest to, aby każde dziecko poczuło się dobrze wśród nowych kolegów. Zabawami integracyjnymi powitaliśmy dzieci, które dołączyły do nas na czas wakacji. Pogoda sprzyjała, zatem figle na placu zabaw pomogły w zawieraniu nowych znajomości. Tylko cieszyć się słońcem i towarzystwem innych dzieci.

Zależy nam, aby pobyt dzieci w Domku Elfów był dla nich przyjemny, a wakacje w mieście nie okazały się nudne. Z góry planujemy atrakcje na 2 miesiące. W tym roku minęły nam podróżowaniu po Polsce. Podczas tematycznych tygodni odwiedziliśmy różne rejony Polski. Dzieci miały okazję poznać kulturę i zwyczaje w nich panujące.

Na początek jednak, zajęcia o bezpieczeństwie podczas urlopu. Co wolno, a czego nie będąc nad wodą, w lesie, czy górach.

Czym byłyby wakacje bez morza i morskich opowieści! Nasze przedszkolaki w ciągu 2 tygodni poznały słownictwo związane z morzem, posłuchały szumu fal w muszlach, odkryły morskie głębiny, zwierzęta i roślinność. Dowiedziały się też, jak miło i bezpiecznie można spędzać czas nad morzem. Miały okazję pokręcić kołem sterowym i poczuć się jak prawdziwy kapitan statku.

W tym czasie w przedszkolu zawitały bursztyny. Podczas zajęć dzieci dowiedziały się jak powstał bursztyn? Co można zrobić z bursztynu? Jakie są jego właściwości? Przy okazji nauczyły się piosenki „Bursztynek bursztynek”.

Wielką atrakcją stało się dla dzieci malowanie w jadalni. Na lustrzanej ścianie powstał piękny mural. Ahoj marynarze!

Nasze przedszkolaki uwielbiają rysować. Co będziemy się ograniczać do kartek. Ruszyliśmy z kredą na spacer i „pokolorowaliśmy” okoliczne chodniki.

Znad morza wyruszyliśmy na Mazury. Wspólnie z dziećmi przygotowaliśmy elementy dekoracyjne. Malowaliśmy grążele żółte i grzybienie białe zwane lilią wodną. To one tworzą przepiękne dywany kwiatowo – listne na jeziorach mazurskich. Do roślin dołączyły także kaczki, łabędzie, żaby i ryby. Uczyliśmy się też piosenki „Hej Mazury” bo Mazury, to również żaglówki, pływanie, wędkowanie i szanty… Faktycznie CUD NATURY.

Skoro bawimy się w pobyt nad mazurskimi jeziorami, nie mogło zabraknąć łowienia ryb. Okazje się, że ciocia Iza, jest fanem wędkowania. Przyniosła do przedszkola swoją wędkę, by opowiedzieć dzieciom z jakich części się składa oraz pokazać jak i gdzie ją najlepiej zarzucić. Pochwaliła się również swoimi sukcesami w wędkowaniu. Przy tej okazji obejrzeliśmy ciekawy film przyrodniczy o gatunkach ryb słodkowodnych i wykonaliśmy pracę manualną pt.: „Rybie łuski”.

Z Mazur wyruszyliśmy w góry, które „wyrosły” w Domku Elfów. Na ich zboczach brykały kozice. Wśród drzew chowały się niedźwiedzie i inne zwierzęta, które w górskich rejonach upodobały sobie życie. Przyszła pora na poznanie kolejnego regionu Polski. Rozpoczęliśmy od projekcji filmów, połączonej z pięknymi góralskimi przyśpiewkami. Dzieci poznały roślinność dominującą w tym rejonie.

U zbocza gór, pięknej dekoracji wykonanej wspólnie z dziećmi rozpoczęliśmy cykl zajęć poświęconych ciężkiej pracy rolników i płodów ziemi. Przedszkolaki poznały kukurydzę. Obejrzały film o jej uprawie i spróbowały jej słodkich ziarenek.

Poza zabawami na świeżym powietrzu, na dzieci czekały też inne atrakcje. Budowanie i pokonywanie toru przeszkód wyzwoliło w nich chęć rywalizacji.

Na torze przeszkód ćwiczyliśmy sprawność ciała. Ciocia Joasia zadbała również o gimnastykę buzi i języka.

Copyright 2024 | Realizacja: cemit.pl

Seraphinite AcceleratorBannerText_Seraphinite Accelerator
Turns on site high speed to be attractive for people and search engines.