Kreatywne wakacje
Opublikowano: 17 sierpnia, 2022
Domek Elfów to miejsce, gdzie sporo czasu poświęcamy na prace manualne. Pod różnymi pretekstami organizujemy dzieciom zajęcia, które przyjmują nie tylko postać zabawy ale również zadań. Zadań, mających na celu osiągnięcie konkretnych wyników. Prace manualne to nie tylko ćwiczenie motoryki, umiejętnego posługiwania się nożyczkami, prawidłowego chwytu ołówka czy pędzelka. To także ćwiczenie kreatywnego myślenia, rozwijającego wyobraźnię dzieci. Tak jak w ciągu roku szkolnego stanowią element podstawy programowej i biorą w nich udział wszystkie przedszkolaki, tak w czasie wakacji są to swobodne zajęcia, w których biorą udział chętne dzieci. Letnia pora sprawia, że spędzamy czas głównie na przedszkolnym podwórku. Tutaj dzieciaki mogą wyszaleć się do woli i spożytkować energię na zabawie lub oddać się twórczym zajęciom. Ich różnorodność i ciekawa forma sprawiają, że dzieci chętnie rezygnują z zabawy po to by wziąć w nich udział.
Już w żłobku rozpoczynamy pracę z dziećmi. Dobry start owocuje w przyszłości. Kiedy maluszki powędrują do przedszkola, będą potrafiły prawidłowo trzymać ołówek czy pędzel. Wyćwiczone paluszki poradzą sobie sprawnie z drobnymi elementami. Wychowawczynie dbają aby prace były nietuzinkowe. Wykorzystują do tego przedmioty nieoczywiste aczkolwiek znajdujące się tak naprawdę w każdym domu. Pokazujemy prace dzieci aby zainspirować rodziców do zabaw ze swoimi pociechami w domu. Pomysły przydają się wtedy, kiedy z jakiś powodów, dziecko musi pozostać w domu. Mała grupa żłobkowa sprawia, że wychowawczynie mają możliwość poświęcenia uwagi każdemu dziecku. W ten sposób mogą zwrócić uwagę zarówno na bezpieczeństwo dziecka jak i prawidłową pracę małego artysty.
Kiedy jedne pod okiem cioci tworzą swoje dzieła, pozostałe bawią się.
Kiedy Maluszki przechodzą ze żłobka do grupy przedszkolnej, ich prace stają się bardziej złożone i wymagają więcej czasu i skupienia.
W grupie trzylatków zaczynają wyłaniać się dzieci, dla których prace manualne stają się ulubioną formą spędzania czasu. To oczywiste, że nie wszystkie to lubią. Od prac manualnych wolą bardziej aktywne formy spędzania czasu. Zadaniem wychowawczyń jest aby miały ochotę dołączyć do reszty dzieci.
Czasami jest tak, że sytuacje wymagają od wychowawców nie lada pomysłowości. Grupa chłopców zazwyczaj wolałaby bawić się w piratów i biegać po placu zabaw. Wychowawczynie Elfów potrafią nadać pracom manualnym taką formę i oprawić w ciekawe opowieści, że chłopcy chętnie biorą w nich udział. Jak na grupę cztero i pięciolatków potrafią wykonać niezwykle kreatywne prace. Weźmy na przykład ich pracę z wykorzystaniem figur geometrycznych. Chłopcy musieli je najpierw samodzielnie wyciąć a następnie stworzyć z nich historię. Jedni wspominali wakacje, drudzy marzyli o kolejnych a kolejni wymyślali morskie przyrody lub fantastyczne pojazdy. Powstała nawet ”Stalowa figura pod dachem ”.
To co nas cieszy to fakt, że bez względu na wiek, dzieci lubią spędzać czas w swoim towarzystwie. Podczas prac manualnych na placu zabaw zacierają się granice pomiędzy grupami. Krasnale, Elfy, Świetliki i Skrzaty świetnie się bawią malując i tworząc razem.
Różnica wieku zaciera się, kiedy przedszkolaki mają do wykonania wspólne zadanie. Naturalnym jest, że starsze przejmują pieczę nad młodszymi. Potrafią pomóc im sprostać zadaniom starszych. To fantastyczne doświadczenie, które uczy je prawidłowych zachowań. Starsze stają się opiekuńcze w stosunku do młodszych dzieci a przez to czują się ważne i potrzebne.
Jak pisaliśmy na wstępie, prace manualne mają rozwijać również wyobraźnię dzieci. Tutaj mogą wykazać się swoją kreatywnością i pomysłowością. Wyobraźnia dzieci wciąż nas zachwyca. Wystarczy kilka kropek lub zabawny kleks, by stworzyć coś zabawnego.
To efekt pracy naszych wychowawców. Pokazują dzieciom co mogą zrobić, jeśli tylko pomyślą. Skłaniają je do kreatywnego myślenia, które mogą wykorzystać. Zwykła zabawa w woreczek pełen historii, może być tego przykładem. Zaczyna się tak… Pewien niebieski samochód jechał szybko drogą. Dalszy ciąg historii tworzą dzieci, na podstawie wylosowanego z woreczka przedmiotu.
Wychowawczynie pokazują dzieciom zabawy bez użycia mediów. Smartfony czy tablety to wrogowie dziecięcej wyobraźni. W przedszkolu pomysły na zabawę powstają spontanicznie i nam dorosłym kojarzą się z naszym dzieciństwem.
Wszystkie zabiegi wychowawczyń sprawiają, że nasze przedszkolaki nie nudzą się. Potrafią wymyślić zabawy niezależnie od tego czy są w przedszkolu czy w domu. Do fajnej zabawy nie potrzebują komputerowych gier. Potrafią bawić się wykorzystując to co mają w pobliżu. To właśnie niczym nie zmącona dziecięca wyobraźnia i kreatywność wyćwiczona w przedszkolu.
